Na początek przytoczę cytat H. Jacksona Browna Jr. “Nigdy nie rezygnuj z osiągnięcia celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie”. Gdzie w swojej sportowej zajawce będziesz za kilka dni, miesięcy czy lat tego nie wiem, ale chce żebyś wiedział, że to jest odpowiedni moment na start. Każdy moment jest idealny. Mam nadzieję, że po przeczytaniu artykułu podejmiesz słuszną decyzję. Zaczynamy!
Odpowiednie nastawienie
Pierwszym najistotniejszym elementem zdobywania wymarzonej formy i sylwetki jest pozytywne i ukierunkowane na sukces myślenie. Utrzymanie stałego poziomu motywacji może być nie lada wyczynem dla początkujących sportowców, ale jeżeli postawisz na determinację i silną wolę, to na pewno utrzymasz właściwy kurs. Pracując z ciałem fizycznym wpływasz jednocześnie na swoje myśli. Zasada działa w obydwie strony czyli dzięki sile własnych myśli jesteś w stanie ćwiczyć wytrwale i przezwyciężać nadchodzące kryzysy. Na początku jest zawsze myśl, a po myślach przychodzą czyny. Mając tak silny argument w kieszeni, nie pozostaje nic innego jak rozpocząć trening, prawda?
Przeciwko rutynie
Urozmaicenie treningów to jeden z ważnych czynników pracy nad swoim ciałem. Po kilku tygodniach, a nawet miesiącach, może pojawić się znużenie wykonywanymi ćwiczeniami. Z pomocą przychodzi sprzęt sportowy, dzięki któremu wykonasz ćwiczenia w innych zakresach ruchu (https://www.marbo-sport.pl/). W zależności od tego czy chcesz zdobyć wytrzymałość, siłę mięśniową czy elastyczność mięśni, zaopatrzysz się w odpowiednie przyrządy, ułożysz właściwy plan treningowy. Co pozwoli ci utrzymać się na powierzchni, a z czasem rozwinąć skrzydła i rozpoznać przestrzeń swoich super mocy.
Przestrzeń treningowa
Jeżeli dysponujesz wolną, niezagospodarowaną przestrzenią kupując odpowiedni sprzęt sportowy (hantle, ławeczka, orbitrek, rower stacjonarny, gumy do ćwiczeń, rollery, drążek do podciągania, maty, kettlebell,itp.) w zaciszu domowego ogniska wzbogacisz swój trening, a wymówki w stylu; “nie mam czasu”, “nie chce mi się wyjeżdżać” możesz odłożyć do kosza na śmieci. Wszystko co potrzebne do rozwoju będzie w zasięgu ręki. Czyż nie jest to wspaniała okazja, żeby trening rozpocząć już teraz? Ile to już razy Twoje dobro było przez Ciebie odkładane na później? Zadaj sobie to pytanie w czystej szczerości, nikt tego nie zrobi za Ciebie. Wierzę, że dokonasz wyboru najtrafniejszego, trzymam mocno kciuki!
Na koniec pozwolę sobie na analogię treningu do bajki “Kot w butach”. Zwierzak zakładając magiczne buty był w stanie bez problemu przemieszczać się na dalekie odległości. Ty, jak użyjesz swojego sprytu, siły mentalnej, odpowiednio dobrany sprzęt sportowy to będziesz jak kot, tylko nie w butach, ale jak “kocur treningu”. Twoja praktyka fizyczna będzie wyglądała jak skok w siedmiomilowych butach do wymarzonej sylwetki, gdzie dzięki samodyscyplinie przelecisz nad przeszkodami swojej sportowej dżungli.
Ludzie zdjęcie utworzone przez Racool_studio - pl.freepik.com